Kliknij tutaj --> 🎱 a bosman tylko zapiął płaszcz tekst

- A bosman tylko zapiął płaszcz i zaklął: ech do… A co do ścieżki, to była na wyciągnięcie ręki, na długość szprychy. Tym razem schowana za zaporą betonowych bloków - między dwoma pasami jezdni! Lyrics to Krzysztof Klenczon Trzy Korony : Kołysał nas zachodni wiatr, Brzeg gdzieś za rufą został. I nagle ktoś jak papier zbladł: Sztorm idzie, panie bosman! A bosman tylko zapiął płaszcz I zaklął: - Ech, do czorta! Nie daję łajbie żadnych A bosman tylko zapiął płaszcz F C F C I zaklął: „Mać jebana! F E7 a Nie mogłaś szmato, kurwa mać, F G a E7 a Zaczekać z tym do rana!!?” d E7 a. Spod ciemnych ołowianych chmur Ulewa spadła nagle, A myśmy, jak te chuje dwa, W kubryku szyli żagle. A bosman do kubryku wpadł I zaklął: „Chuj wam w dupę! Złamali znowu igły dwie, 232 views, 0 likes, 0 loves, 0 comments, 0 shares, Facebook Watch Videos from E.Leclerc Radom: Nie pozwólcie by deszcz⛈️☔ zepsuł Wam wakacje Kalosze i Dm Am B7 E7 I nagle ktoś jak papier zbladł: Sztorm idzie, panie bosman! [Chorus] F C F C F E7 Am A bosman tylko zapiął płaszcz i zaklął: - Ech, do czorta! F G Am E7 Am F E7 Am Nie daję łajbie żaaaadnych szans! Dziesięć w skali Beauforta! Site De Rencontre Gratuit Et Sérieux Belge. 10 w skali Beauforta - chwyty na gitarę Poniżej znajdziesz listę chwytów na gitarę, do utworu 10 w skali Beauforta. Akordy te, z powodzeniem możesz wykorzystać na gitarze klasycznej, akustycznej, a nawet elektrycznej. Nic nie stoi na przeszkodzie, abyś poniższą aranżację, wykorzystał na innych instrumentach, takich jak ukulele, czy pianino. Akordy na gitarę i tekst do utworu 10 w skali Beauforta [Zwrotka 1] d g Kołysał nas zachodni wiatr, A7 d Brzeg gdzieś za rufą został g d I nagle ktoś jak papier zbladł. E7 A7 Sztorm idzie, panie bosman! [Refren] A# F A# F A bosman tylko zapiął płaszcz A# A7 d I zaklął: Ech do czorta! A# C d A7 d Nie daję łajbie żadnych szans, A# A7 d Dziesięć w skali Beauforta. [Zwrotka 2] Z zasłony ołowianych chmur Ulewa spadła nagle, Rzucało nami w górę, w dół I fala zmyła żagle. [Zwrotka 3] O pokład znów uderzył deszcz I padał już do rana; Piekielnie ciężki to był rejs, Szczególnie dla bosmana. [Refren] A# F A# F A bosman tylko zapiął płaszcz A# A7 d I zaklął: Ech do czorta! A# C d A7 d Przedziwne czasem sny się ma, A# A7 d Dziesięć w skali Beauforta. Tekst: Janusz Kondratowicz Kołysał nas zachodni wiatr, Brzeg gdzieś za rufą został. I nagle ktoś jak papier zbladł: Sztorm idzie, panie bosman! A bosman tylko zapiął płaszcz I zaklął: - Ech, do czorta! Nie daję łajbie żadnych szans! Dziesięć w skali Beauforta! Z zasłony ołowianych chmur Ulewa spadła nagle. Rzucało nami w górę, w dół, I fala zmyła żagle. A bosman tylko zapiął płaszcz I zaklął: - Ech, do czorta! Nie daję łajbie żadnych szans! Dziesięć w skali Beauforta! - Hej! Gdzie został ciepły, cichy kąt I brzegu kształt znajomy? Zasnuły mgły daleki ląd Dokładnie, z każdej strony. A bosman tylko zapiął płaszcz I zaklął: - Ech, do czorta! Nie daję łajbie żadnych szans! Dziesięć w skali Beauforta! O pokład znów uderzył deszcz I padał już do rana. Piekielnie ciężki to był rejs, Szczególnie dla bosmana. A bosman tylko zapiął płaszcz I zaklął: - Ech, do czorta! Przedziwne czasem sny się ma! Dziesięć w skali Beauforta! See also: JustSomeLyrics 33 Seweryn Krajewski Znamy Sie Tylko Z Widzenia Lyrics rn@wy St@z0ne Lyrics Zadanie CiasteczkowyPotwór ^^Przekształć tekst piosenki na opowiadanie. Kołysał nas zachodni wiatr, Brzeg gdzieś za rufą został. I nagle ktoś jak papier zbladł: Sztorm idzie, panie bosman! A bosman tylko zapiął płaszcz I zaklął: - Ech, do czorta! Nie daję łajbie żadnych szans! Dziesięć w skali Beauforta! Z zasłony ołowianych chmur Ulewa spadła nagle. Rzucało nami w górę, w dół, I fala zmyła żagle. A bosman tylko zapiął płaszcz I zaklął: - Ech, do czorta! Nie daję łajbie żadnych szans! Dziesięć w skali Beauforta! - Hej! Gdzie został ciepły, cichy kąt I brzegu kształt znajomy? Zasnuły mgły daleki ląd Dokładnie, z każdej strony. A bosman tylko zapiął płaszcz I zaklął: - Ech, do czorta! Nie daję łajbie żadnych szans! Dziesięć w skali Beauforta! O pokład znów uderzył deszcz I padał już do rana. Piekielnie ciężki to był rejs, Szczególnie dla bosmana. A bosman tylko zapiął płaszcz I zaklął: - Ech, do czorta! Przedziwne czasem sny się ma! Dziesięć w skali Beauforta! / *3 Edrie Zachodni wiatr nas kołysał. Brzeg został za rufą. Nagle ktoś zbladł jak papier: Sztorm idzie, panie bosman! Bosman zapiął tylko płaszcz i zaklął: - Ech, do czorta! Nie daję łajbie żadnych szans! Dziesięć w skali Beauforta! Nagle z zasłony ołowianych chmur spadła ulewa. Rzucało nami w górę, w dół, i fala zmyła żagle. Bosman zapiął tylko płaszcz i zaklął: - Ech, do czorta! Nie daję łajbie żadnych szans! Dziesięć w skali Beauforta! -Hej! Gdzie został ciepły, cichy kąt i znajomy kształt brzegu? Mgły zasnuły daleki ląd z każdej strony. Bosman zapiął tylko płaszcz i zaklął: - Ech, do czorta! Nie daję łajbie żadnych szans! Dziesięć w skali Beauforta! Deszcz znów uderzył o pokład i padał do rana. Rejs był piekielnie ciężki, a szczególnie dla bosmana. Bosman zapiął tylko płaszcz i zaklął: - Ech, do czorta! Przedziwne sny się ma czasem! Dziesięć w skali Beauforta! o 17:45 Dziesięć w skali Beauforta słowa: muzyka Krzysztof Klenczon Kołysał nas zachodni wiatr a d Brzeg gdzieś za rufą został E7 a I nagle ktoś jak papier zbladł d a "Sztorm idzie, panie bosman!" H7 E7 A bosman tylko zapiął płaszcz F C F C I zaklął: "Ech, do czorta!" F E7 a Nie daję łajbie żadnych szans F G C E7 a Dziesięć w skali Beauforta! a E7 a Z zasłony ołowianych chmur a d Ulewa spadła nagle E7 a Rzucało nami w górę i w dół d a I fala zmyła żagle H7 E7 A bosman... O pokład znów uderzył deszcz a d I padał już do rana E7 a Diabelnie ciężki to był rejs d a Szczególnie dla bosmana H7 E7 A bosman tylko zapiął płaszcz F C F C I zaklął: "Ech, do czorta!" F E7 a Przedziwne czasem sny się ma F G C E7 a Dziesięć w skali Beauforta! x3 a E7 a { w pierwszej wersji miały być cztery zwrotki i trzecią miała byc: Gdzieś został ciepły cichy kąt a d I brzegu kształt znajomy E7 a Zasnuły mgły daleki ląd d a Dokładnie z każdej strony! } H7 E7 Kołysał nas zachodni wiatr, Brzeg gdzieś za rufą został. I nagle ktoś jak papier zbladł: Sztorm idzie, panie bosman! A bosman tylko zapiął płaszcz I zaklął: - Ech, do czorta! Nie daję łajbie żadnych szans! Dziesięć w skali Beauforta! Z zasłony ołowianych chmur Ulewa spadła nagle. Rzucało nami w górę, w dół, I fala zmyła żagle. A bosman tylko zapiął płaszcz I zaklął: - Ech, do czorta! Nie daję łajbie żadnych szans! Dziesięć w skali Beauforta! - Hej! Gdzie został ciepły, cichy kąt I brzegu kształt znajomy? Zasnuły mgły daleki ląd Dokładnie, z każdej strony. A bosman tylko zapiął płaszcz I zaklął: - Ech, do czorta! Nie daję łajbie żadnych szans! Dziesięć w skali Beauforta! O pokład znów uderzył deszcz I padał już do rana. Piekielnie ciężki to był rejs, Szczególnie dla bosmana. A bosman tylko zapiął płaszcz I zaklął: - Ech, do czorta! Przedziwne czasem sny się ma! Dziesięć w skali Beauforta! Dziesięć w skali Beauforta! Dziesięć w skali Beauforta!

a bosman tylko zapiął płaszcz tekst